Co powstanie z połączenia ćwiczeń na WFie, dowcipu o pieczywie i kilku kredek? Chlebek na zakwasie!
Katarzyna, tak jak i reszta jej klasy, podczas ćwiczeń w szkole pierwszy raz od dłuższego czasu robiła żabki, więc dzień po zajęciach powiedziała, że bolą ją nogi. Oczywistym było, że ma w mięśniach zakwasy. A co jeszcze jest zakwasowego? Chleb z dobrej piekarni. Kasia więc została chlebkiem na zakwasie - spobobało jej się to na tyle, że postanowiła się narysować.
Wyszło jej na tyle fajnie, że postanowiliśmy się tym podzielić. Jak widać, ma talent nie tylko do programowania, z którym świetnie sobie radzi, ale i do rysowania, więc “odwieczna wojna” developer programista kontra grafik designer nadal trwa!