Po korzystaniu z kilku naszych, starych laptopów, w końcu Katarzyna doczekała się swojego własnego, nowego urządzenia - wszystko przez potrzebę efektywnej nauki programowania oczywiście.
Na początku kursu z Gigantami Programowania Kasia korzystała z iMaca Ewy, potem testowaliśmy nasze stare laptopy: jeden z Windowsem, drugi z MacOSem. Komputer Ewy nie był najwygodniejszy z prozaicznego powodu: nie znajdował się w pokoju Kasi.
Laptop natomiast nawet dawał radę ze Scratchem, ale z Minecraft Education było już ciężej - wideorozmowa i edytor odpalone jednocześnie były wyzwaniem, lagi były odczuwalne, a wiatraczki dosyć głośne.
Stary MacBook radził sobie lepiej, ale jak przyszedł czas na Kodu, które jest tylko na Windowsa, pojawił się problem.
Po szybkim rozejrzeniu się na rynku postanowiłem kupić coś nowego, ale jednocześnie nie przepłacać: padło na laptopa HP z 16 GB RAMu, który na jakiś czas powinien wystarczyć. Jako że to jej własność, to na pulpicie od razu wylądował Pusheen.
Na razie nowy laptop sprawdza się świetnie. Kasia programuje przy swoim biurku, a po zajęciach online nadal może edytować sobie to, czego akurat się uczyła, lub tworzyć własne światy wykorzystując świeżo zdobyte umiejętności.
Może także swobodnie brać udział w różnego rodzaju konkursach jak niedawny Gigathon, gdzie doszła aż do półfinału.