Pamiętacie wpis o pluszowym kodzie z GitHuba? Dwa i pół roku temu Kasia dostała Monę - oktokota maskotkę, która została mi przysłana w ramach programu GitHub Stars, do którego wtedy dołączyłem. Niedawno dostałem pozytywne wieści o kolejnym przedłużeniu mojego członkostwa, a w ramach podziękowań za uczestnictwo przyszła do mnie paczka zawierająca małą wersję Mony.
Jak łatwo się domyśleć, Kasi taki prezent od razu się spodobał. Normalna Mona ma około 35 centymetrów wysokości, natomiast nowa Mona mini to około 20 centymetrów. Oczywistym stało się więc, że to mama i córka!
Duża Mona często zajmowała zaszczytne miejsce na łóżku wśród kilku wybranych, elitarnych maskotek. Dołączenie “młodej” do zespołu urozmaiciło zabawy, bo zamiast zwykłych scenek nagle pojawiła się możliwość interakcji rodzinnych.
Katarzyna jest wielką fakną Mony - jej szuflady są całe ozdobione różnymi naklejkami przedstawiającymi znanego oktokota. Być może kiedyś w przyszłości uda mi się zabrać córkę do siedziby GitHuba w San Francisco, gdzie najpewniej na każdym kroku skakałaby z radości.