Wybraliśmy się z Kasią do Smart Kids Planet - Centrum Mądrej Zabawy przeniosło się relatywnie niedawno ze Stadionu Narodowego do Norblina.
Dawno temu byliśmy w ich poprzedniej lokalizacji na stadionie i bawiliśmy się tam bardzo dobrze. Kiedy dowiedzieliśmy się, że przenoszą się do Norblina, do którego mamy 10 minut autobusem, od razu postanowiliśmy się tam wybrać.
Żeby uatrakcyjnić wyprawę i ułatwić sobie poranek postanowiliśmy zostać na noc w hotelu. Tak - mimo, że mieszkamy w Warszawie, to nocowanka poza domem też była częścią atrakcji, która Kasi bardzo się podobała!
Rano zjedliśmy śniadanie w hotelowej restauracji (między innymi gofry z bitą śmietaną i czekoladą), po czym udaliśmy się do Norblina, który był dosłownie trzy minuty od naszego noclegu.
Pojawiliśmy się tam w sobotę z samego rana, kiedy nie ma jeszcze tłumów. Okazało się, że powierzchnia oraz wyposażenie są dosyć podobne do tego co było na Narodowym, choć kilka atrakcji na pewno było nowych.
Najpierw pograliśmy sporo w piłkę nożną - od strzałów na bramkę z ruchomym bramkarzem po bieg slalomem z piłką na czas.
Zaliczaliśmy wszystkie atrakcje po kolei, w tym maszynę do recyklingu, dźwig na budowie, rakietę ze zjeżdżalnią, czy ścianę z lampkami-pikselami.
Zatrzymaliśmy się na dłużej przy ścianie z elementami, w których można było odciskać głowę i ręce. Świetna zabawa sensoryczna, więc nie zdziwiło mnie zupełnie kiedy Kasia nie chciała iść do kolejnych atrakcji, tylko zostać tu na dłużej.
Dużo czasu spędzilismy też w sali interaktywnej: można było wybrać jeden z kilku obrazków i go pokolorować. Następnie należało go zeskanować i już po chwili pojawiał się jak żywy na ścianie! Kasia najpierw wybrała motyla, który fruwał sobie radośnie po całej okolicy.
Następnie zdecydowała się na samochód, który jeździł po wytyczonych wcześniej drogach. Z innych elementów do wykorzystania były także samoloty czy balony.
Na koniec zrobiliśmy sobie jeszcze selfiaka, który także wylądował na ścianie.
Ogólnie wyprawa bardzo się udała. Dwie godziny są wystarczające, by na spokojnie zaliczyć wszystkie punkty programu. Pod koniec pojawiło się natomiast więcej dzieci, były kolejki do niektórych atrakcji oraz zrobiło się głośno, więc decyzja o przyjściu z samego rana to był strzał w dziesiątkę.
Centrum Mądrej Zabawy jednocześnie uczy i bawi, polecamy to miejsce wszystkim rodzicom ze swoimi kilkuletnimi dziećmi - nam podobały się dostępne atrakcje i bawiliśmy się świetnie!