Powrót

Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

W minioną sobotę 22 lipca postanowiliśmy wybrać się na Warsztaty Robotyczne - zorganizowane przez Planetę Robotów odbywały się w Apple Muzeum Polska zlokalizowanym w Fabryce Norblina w Warszawie.

TataDeveloper - Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

Na info o warsztatach trafiłem przypadkiem - kilka dni wcześniej zobaczyłem wpis Grzegorza Ułana na AntyWebie. Konstruowanie i programowanie robotów zabrzmiało jak coś, na co w stu procentach chciałbym zabrać Kasię, więc długo nad zakupem biletów się nie zastanawiałem.

W sobotę dotarliśmy przed czasem, więc mieliśmy chwilę, by pozwiedzać muzeum. Szczerze mówiąc nie wiem czego się spodziewałem, ale wydawało mi się, że lokal będzie większy. Szczególnie, że kilka miesięcy wcześniej byliśmy w Norblinie w Smart Kids Planet, które zajmuje pół piętra (na poziomie -1), a tu lokal był wielkości… małej restauracji? Zastanawiało mnie gdzie dokładnie zostaną zorganizowane te warsztaty - okazało się, że… na podłodze przy wejściu.

TataDeveloper - Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

Sugerowany przedział wiekowy wynosił 6-12 lat, więc Kasia mając 7 już się do niego kwalifikowała, natomiast nie byłem pewien jak to zadziała jeśli pojawi się wielu starszych uczestników.

Ostatecznie na warsztaty dotarło tylko czworo dzieci: trzy dziewczynki i chłopiec, wszyscy w podobnym wieku. Trochę mało, ale z drugiej strony dzięki temu zmieściliśmy się na tej podłodze, a każdy mógł liczyć na relatywnie dużo uwagi od prowadzących. Nie było też zbyt głośno ani tłoczno, a to w przypadku Kasi jest dosyć istotne.

TataDeveloper - Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

Na początku Kasia potrzebowała mojego wsparcia: siedziała obok wklejona w moje ramię, kompletnie niezainteresowana interakcją z prowadzącymi.

Na szczęście dosyć szybko się rozkręciła, po pewnym czasie już swobodnie brała udział w zajęciach skupiając się na rozbudowie swojego robota.

TataDeveloper - Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

Same warsztaty polegały na składaniu Lego Mindstorms - co prawda tych starszych modeli (na baterie, nie akumulatory), i widać było, że zestawy mają już swoje lata, ale jako wprowadzenie do konstruowania robotów sprawdziły się dobrze.

Najpierw założyliśmy przygotowane wsześniej gąsienice z silnikami na kostkę, czyli główny komputer, a potem montowaliśmy czujnik i podpinaliśmy wszystko kablami. Na koniec było najciekawsze - obudowywanie maszyn pancerzami!

TataDeveloper - Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

Tak zbudowane konstrukcje podłączyliśmy do laptopów i z pomocą prowadzących wgraliśmy kilka poleceń: jazda do przodu i obroty. Następnie połączyliśmy je z pilotami, dzięki czemu można było nimi sterować zdalnie.

Na koniec miała się odbyć bitwa robotów, ale kontrukcje same w sobie nie były zbyt wytrzymałe a baterie szybko się wyczerpywały, więc skończyło się na zabawie w jeżdżenie po muzeum. Poza tym walka z uczestnikami i wizja potencjalnej przegranej mogły zepsuć pozytywne wrażenia u Kasi, więc może to i lepiej, że do pojedynków nie doszło.

TataDeveloper - Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

Po zakończeniu warsztatów pograliśmy jeszcze trochę w gry na tabletach w małym games roomie, z którego Kasia “wyniosła” Snake’a oraz Crossy Road+ instalując je później w domu na swoim tablecie i zagrywając się do wieczora.

Szczególnie ta druga była zabawna, z jednorożcem rozplaskującym się o przejeżdżające samochody.

TataDeveloper - Warsztaty Robotyczne w Apple Muzeum Polska

Podsumowując: wyglądało to trochę inaczej niż się spodziewałem, ale Kasi się podobało, mnie też, więc wyprawę można uznać za udaną!

Być może warto byłoby rozważyć zakup czegoś podobnego dla siebie. Co prawda mieliśmy programowalnego krokodyla, mamy też całą kolekcję Lego, łącznie z interaktywnym Mario, regularnie czytamy o robotach, ale nie łączyliśmy jeszcze klocków i programowania, a wygląda na to, że już czas, by zrobić ten krok.